piątek, 4 marca 2016

Wiosenne porządki

Czas cieczkowy zakończył się na dobre więc uznałam, że nadszedł czas na "odgruzowanie" wszystkich moich psów :) Wiosenne porządki w psich futrach zaczęłam od naszej starszej damy czyli Ballusi. Wczoraj zgoliłam mocno już odrośnięte futerko, rano okazało się, że jest przymrozek ale nam mróz nie straszny, mamy gustowne wdzianko.



Ballada biegała jak nowo narodzona, widać że wygodnie jej z krótkim włosem. Co prawda nie planowałam ostrzyc ją tak krótko ale przyznam się a co mi tam hodowca też człowiek hi, hi … , że Ballada zakołtuniła się i nie chcąc jej męczyć najpierw długotrwałym rozczesywaniem (a krótszy włos wcale nie łatwiej i nie szybciej) a później długotrwałym goleniem, zdecydowałam się na krótką fryzurkę.
Dzisiaj rano Ballunia została wykąpana i ubrana w gustowny szlafroczek.


Popołudniu pozostaje mi jeszcze dopracować niedociągnięcia wczorajszego golenia. Zdjęcia w pełni tego nie oddają ale Balusia wygląda na prawdę słodko w krótkich fryzurkach :)
Natępna w kolejce do kąpieli i czesania jest nasza przyszła mama Demi :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz