niedziela, 26 kwietnia 2015

Wystawa Opole 04-2015

Wystawa i po wystawie. Wczoraj wieczorem wróciliśmy z dalekiego Opola. Pogoda dopisała aż za bardzo, bo było na prawdę upalnie. Na placu bez trawy i drzew upał był bardzo odczuwalny zarówno dla ludzi jak i dla psów. Po długim oczekiwaniu, tym razem Bearded Collie były oceniane jako 5 rasa więc musieliśmy swoje odczekać :)
Robi (Heart "N" Soul Smartness) pokazał się w klasie Championów jak profesjonalista, otrzymał ocenę doskonałą, CWC oraz res. CACIB

CWC - certyfikat na krajowego championa (mimo, że Rocio już jest championem)
CACIB - certyfikat na międzynarodowego championa
res. CACIB - rezerwowy certyfikat na międzynarodowego championa

Robi w oczekiwaniu do wejścia na ring:

 
 
sprawdzanie zębów u Robiego:


Robi w ringu:


Demi (Demeter under Egida Ateny) mimo, że nie tak doświadczona wystawowo jak Robi również pokazało się bardzo ładnie, w pełni ze mną współpracowała, jestem z niej bardzo zadowolona.
Niestety pani sędzinie moja Demi nie spodobała się ze względu na dość duży wzrost jak na suczkę i dlatego przyznała jej tylko ocenę bardzo dobrą. No cóż zdarza się i tak. Wystawy to subiektywna ocena sędziego, z którą nie zawsze się zgadzamy, takie uroki wystaw i hodowli. Najważniejsze abyśmy byli świadomi wad i zalet swoich własnych psów.

Demi "mamo nudzi mi się" :)

 
 
Demi w oczekiwaniu na ocenę na ringu:
 


Demi w trakcie oceny na ringu:

 
 
 

piątek, 24 kwietnia 2015

Przygotowanie do wystawy

Pomału kończę przygotowywać dwa kudłacze do sobotniej wystawy w Opolu. Nie lubię w tym samym dniu czesać i kąpać tego samego psa, dlatego w środę wyczesałam Demi , w czwartek wyczesałam Robiego i wykąpałam Demi. Dzisiaj przyszła kolej na kąpiel Robiego, chłopak właśnie odbywa wstępne schnięcie w zaciszu klateczki :)

 



Demi już przygotowana, wygląda tak :)

 
 
 
Przygotowanie psa do wystawy nie wiąże się z żadnymi nietypowymi zabiegami. Należy psa całego wyczesać, jeśli robimy to regularnie zajmuje to tyle czasu co np. co dwutygodniowe czesanie, więc standardowo. Później jest kąpiel, najlepiej w szamponie który dobrze domyje białe części i który nie zmiękczy nam włosów. Przed wystawą ja nie nakładam na włosy odżywki aby włos nie był miękki i miał w miarę naturalna strukturę w dotyku.
Przed wystawą musimy koniecznie wysuszyć psa suszarką i w trakcie suszenia dokładnie wyszczotkować aby włos był puszysty i nie miał strąków.
 
A to Robcio już po wysuszeniu :) czyż nie jest przystojny :)
 
 
 
 Teraz pozostaje spakować samochód i za kilka godzin wyruszamy w drogę. Życzcie nam powodzenia.

wtorek, 21 kwietnia 2015

Owieczki, owieczki, owieczki, ...

Pod koniec marca oraz pod koniec minionego weekendu moje psy wraz ze mną miały przyjemność treningów przy owcach pod okiem znanego i doświadczonego szkoleniowca Tomka Pecolda. Seminarium oraz PIP zorganizowała Oddziałowa Komisja Szkolenia Psów ZKwP o/Wrocław.

Mimo, że to nie jest nasze pierwsze spotkanie z owcami dowiedziałam się jak wiele błędów popełniono w stosunku do moich psów przy poprzednich spotkaniach z owcami.
Bearded Collie to pasterska rasa, która jak najbardziej sprawdza się w pracy przy owcach ale ze względu na ich delikatną naturę trzeba we właściwy sposób do nich podejść zwłaszcza przy pierwszych kontaktach z owcami.  No cóż nie poddajemy się, zaczynamy wszystko od początku w szkoleniu pasterskim, które mamy dość mocno utrudnione ze względu na słaby dostęp do owiec.

Pierwszy kontakt z pasterstwem miałam 3 lata temu, od razu poczułam tą niesamowitą "magię" jaka biła od moich psów kiedy weszły do owiec. To były fantastyczne emocje kiedy patrzyłam jak psy wykorzystują swój wrodzony instynkt chcąc zagonić poruszające się zwierzęta w jedno miejsce. Daleko im do perfekcji i wykonywania skomplikowanych zadań ale mam nadzieję, że uporem i wytrwałością dojdziemy do egzaminu HWT (Herding Working Test) i do pierwszych startów w zawodach pasterskich.
Pasterstwo nie mogę porównać do żadnej innej psiej dyscypliny sportowej, ponieważ w pasieniu bazujemy przede wszystkim na instynkcie psa a nie na wyuczonych zachowaniach czy sztuczkach. Oczywiście uczymy psa pewnych komend aby pies wiedział gdzie ma być i co robić ale nie jak ma to robić.

Robi i Choco przystąpiły do oficjalnej Próby Instynktu Pasterskiego (PIP) , którą zaliczyły otrzymując oficjalny dokument. Na Demi przyjdzie pora przy innej okazji.

Fantastycznie spędzone dwa wrocławskie spotkania pasterskie, czekam i planuję już następne :)

Robi (Heart "N" Soul Smartness) przy owcach:

kliknij na zdjęcie aby obejrzeć w większym formacie
 










 
 
 
Choco (Chocolate Dream under Egida Ateny) przy owcach:
 
 








 

 
 
Demi (Demeter under Egida Ateny) przy owcach:
 
 



 



wtorek, 14 kwietnia 2015

Nocny koncert.

Od dwóch dni w naszym domu buzują psie hormony, ponieważ nasza najmłodsza suczka Demi ma cieczkę.
Demi dzisiaj kończy 2 lata a to jest dopiero jej pierwsza cieczka. Nie ukrywam, że zaczęłam się już denerwować, że może ma jakaś wadę w układzie rozrodczym i tej cieczki już nigdy nie będzie. Ale okazało się, że wystarczyło uzbroić się w cierpliwość co mi raczej trudno przychodzi. Dla pewności, że z tą cieczką jest wszystko w porządku w sobotę i wczoraj zrobiłam badanie progesteronu i okazało się, że wszystko jest ok, wczoraj progesteron był na poziomie 10,43 .

Nasz chłopak Robi nie potrzebuje robić żadnych badań aby wiedzieć czy to już czas czy jeszcze czekać na "zabawę". Subtelnie obserwował i kontrolował Demi od początku cieczki. Już w piątek pokazał mi, że coś zaczyna się dziać (mądre chłopisko) ale od wczoraj to już trudno nazwać subtelnym pokazywaniem raczej widać, że krew się w nim buzuje. No więc aby pokazać jak bardzo jest spragniony towarzystwa Demi koncertował całą noc piszcząc, wyjąc i śpiewając niczym Kiepura (nie obrażając oczywiście Kiepury). Wstawałam do chłopa z cztery razy aby go uciszyć kiedy już przesadził z tymi swoimi śpiewami. Szkoda tylko, że jego nieprzespana noc = moja nieprzespana noc :(

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Witajcie! Startujemy!

Witam wszystkich miłośników Bearded Collie i mojej hodowli :)

Dlaczego blog skoro jest strona internetowa?
Chciałabym aby strona hodowli miała formę informacyjną związaną z danymi moich psów, ich sukcesami , planami hodowlanymi ... itd.

Życie z moimi psami to nie tylko wystawy i sukcesy, suche fakty to mnóstwo przeżyć zarówno tych wesołych jak i smutnych. Mam wielką potrzebę dzielenia się prawdziwym życiem z kudłatymi Bearded Collie.

Wielu z Was za nim zdecyduje się na kupno szczenięcia chce dowiedzieć się jak najwięcej o samej rasie ale również o hodowcy, jego podejściu do psów i odchowu szczeniąt. Mam nadzieję, że prowadzenie tego bloga ułatwi Wam poznanie mnie i mojej ludzko-psiej rodziny i ułatwi podjęcie decyzji o wyborze tej konkretnej rasy i mojej hodowli.

Zapraszam do subskrypcji bloga i śledzenia co ciekawego słychać u ich wysokości kudłatości :)